
O tym, że zwierzęta posiadają niezwykłe zdolności jest święcie przekonanych wielu posiadaczy czworonożnych przyjaciół. Osobiście szczególnie często zdarzało mi się słyszeć o tajemniczym „szóstym zmyśle” u kotów. Ich właściciele często opowiadają o ich umiejętności „wyczuwania” choroby, poprzez siadanie czy przytulanie się do chorego miejsca na ciele. To o czym przeczytacie za chwilę jest jednak jeszcze bardziej niesamowite, a nawet… nieco przerażające.
Bohaterem tej historii jest kot o imieniu Oscar, który został przygarnięty przez pracowników Domu Opieki i Centrum Rehabilitacji w Providence, w stanie Rhode Island (USA). Szybko okazało się, że Oscar wykazuje nietypowe zainteresowanie terminalnie chorymi pacjentami, którzy w umierali w przeciągu kilku godzin od wizyty czworonoga. Kot wchodził do sali, w której znajdowała się mająca niebawem umrzeć osoba, wskakiwał na łóżko, delikatnie ją obwąchiwał, a następnie siadał blisko niej i cichutko mrucząc czuwał przy nieszczęśniku aż do końca. Gdy pacjent już odszedł, kot po prostu wychodził z sali i wracał do swoich typowych zajęć.

Kot Oscar.
Taka sytuacja powtórzyła się, ku zdumieniu personelu, ponad 25 razy. Zaczęli oni bacznie obserwować zachowanie Oscara, ponieważ mogli dzięki temu wystarczająco wcześnie zawiadamiać członków rodziny chorego, którzy przybywali aby spędzić z nim ostatnie chwile życia. W przypadku, kiedy rodzinie nie udało się dotrzeć na czas, przy chorym oprócz Oskara zawsze czuwał ktoś z pracowników. Gdy o kocie zaczęło być głośno, zarówno psycholodzy zwierzęcy jak i etolodzy zaczęli zastanawiać się nad tym, czym jest spowodowane to fenomenalne zachowanie.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną jest to, że koty, podobnie jak psy i inne zwierzęta, mają wielokrotnie bardziej czuły węch niż ludzie. Są więc w stanie rozpoznać niewyczuwalne dla człowieka zmiany zapachu. Zapach, który wydziela ludzkie ciało tuż przed śmiercią, choć niewyczuwalny przez nasze nosy, jest prawdopodobnie bardzo charakterystyczny. Naukowcy przypuszczają też, że kot może naśladować zachowania ludzi, którzy opiekują się chorymi pacjentami i czuwają przy ich łóżkach. Jest to jednak o tyle niezwykłe, że koty zazwyczaj są indywidualistami i nie wykazują zachowań opiekuńczych, jak psy czy słonie. Historia Oscara została opisana w artykule opublikowanym w czasopismie naukowym The New England Journal of Medicine.

Kot Oscar.
Niezwykłym zmysłem obdarzone są również psy. Warto tutaj wspomnieć o czworonogach specjalnie tresowanych w celu sygnalizowania wyczuwanego przez nie ataku padaczki u osoby, którą się opiekują. Prawdopodobnie psy te są one w stanie wyczuć niedostrzegalne dla człowieka zmiany w temperaturze ciała, ciśnieniu krwi czy też zapachu, które mają miejsce przed nadchodzącym atakiem padaczki. Wytresowany pies potrafi poinformować swojego właściciela o nadchodzącym ataku np. przez polizanie jego prawej dłoni. Według naukowców takie zachowanie mogło mieć początek u stadnych przodków psowatych – wilków, które nauczyły się wyczuwać, który członek stada jest chory.
Do innych tajemniczych zdolności posiadanych przez zwierzęta zaliczamy m.in. umiejętność wyczuwania zmian w polu elektromagnetycznym Ziemi oraz delikatnych drgań gruntu. Ta druga umiejętność umożliwia im ucieczkę przed zbliżającym się trzęsieniem ziemi czy tsunami. Po tragicznym w skutkach tsunami, jakie nawiedziło w 2004 roku Azję Południowo-Wschodnią odnaleziono zadziwiająco mało martwych zwierząt. Jak się później okazało – udało im się uciec na wyżej położone tereny zanim nadeszły zabójcze fale.
Miałeś/miałaś kiedyś wrażenie, że Twój pupil posiada „szósty zmysł”? Chcesz skomentować wpis? Zapraszam TUTAJ.
Polub NAUKLOVE na FACEBOOKU – dzięki temu nie przegapisz żadnego naszego wpisu.
Źródła: NEJM, CBS News, BBC, How Stuff Works
Zdjęcia: Flickr, Creative Commons