Po raz kolejny w momencie, kiedy technologia wymyślona przez człowieka zaczyna być źle używana i może stanowić zagrożenie dla nas samych, przychodzi nam z pomocą natura. Zobaczcie jak holenderska policja przy pomocy orłów zwalcza nielegalne drony.
Człowiek od lat współpracuję z ptakami drapieżnymi. Początkowo pomagały nam one w zdobyciu pokarmu, towarzysząc w czasie polowań. Z biegiem czasu kiedy nasz świat się zmieniał, ptaki ciągle znajdowały u nas zatrudnienie. A to odganiały gołębie, by ich odchody nie niszczyły zabytków, a to dzięki ich obecności zawodnicy tenisowi mogli w spokoju rozgrywać mecze na Wimbledonie, aż w końcu pewnie nie raz uratowały nam życie, patrolując lotniska i zapobiegając w ten sposób kolizji innych ptaków z samolotem.
Tym razem holenderska policja będzie wykorzystywać je do zwalczania dronów, które bez stosownych pozwoleń pojawią się w powietrzu.
Po oglądnięciu filmu przychodzi do głowy pytanie, czy wirniki dronów nie kaleczą ptaków. Opiekunowie orłów tłumaczą, że ptaki te na drodze ewolucji przystosowały się do polowania na zwierzęta, które też mogą się bronić. Teraz te cechy zapobiegają okaleczeniu przy łapaniu dronów. By zminimalizować obrażenia, dolne kończyny orłów pokryte są łuskami tworzącymi pancerz. Prawdopodobnie oczy tych ptaków są wstanie dostrzec wirujące śmigła jako pojedyncze wirniki i dzięki temu mogą precyzyjnie uderzyć i nie mieć z nimi kontaktu.
