
Hiszpańscy naukowcy opracowali przeciwustrojową powłokę, która znacznie wydłuża czas przydatności miękkich serów do spożycia. Biofilm zawiera chitozan – polisacharyd produkowany w procesie chemicznej deacetylacji chityny oraz dwa olejki eteryczne – jeden z oregano, drugi z rozmarynu.
Wysuszenie powierzchni serów czy wzrost mikroorganizmów (m.in. grzybów) powoduje niekorzystną zmianę ich smaku i zapachu. Przyczynia się też do powstawania obślizgłej tekstury i wyraźnej zmiany ich wyglądu. Jak wyjaśnia Chelo González, sery potraktowane natamycyną (organiczny związek chemiczny z grupy antybiotyków polienowych) i przechowywane w niskich temperaturach, zachowują świeżość przez około 21 dni. Nowy, jadalny biofilm opracowany przez uczonych z Universitat Politècnica de València stanowi alternatywę dla natamycyny oraz plastikowej, niejadalnej warstwy octanu poliwinylu.
Warto zaznaczyć, iż Hiszpanie dostosowali stężenie olejków eterycznych zawartych w biofilmie tak, by jak najskuteczniej hamowały one wzrost mikroorganizmów i nie psuły wyjątkowego smaku serów.
Wyniki przeprowadzonych badań zostaną wkrótce opublikowane w International Journal of Food Studies.
Źródło: ScienceDaily