Dostarczenie odpowiedniej ilości pokarmu i wody kosmonautom w czasie długich podróży galaktycznych to wielkie wyzwanie, które stoi przed NASA. Być może rozwiązanie problemu jest bliżej niż mogłoby się to wydawać. Zamienimy ludzkie odchody w jedzenie.
NASA przyznała właśnie swoje fundusze na granty badawcze. Jednym z projektów, który dostanie 200 tys. dolarów rocznie jest projekt realizowany na Uniwersytecie Clemson w Południowej Karolinie. Uczeni z tego ośrodka będą próbowali zamienić ludzkie odchody w pożywienie.
Na pierwszy rzut oka sprawa może wydawać się śmieszna lub obrzydliwa. Jednak w perspektywie planowanej podróży na Marsa lub długotrwałego przebywania na stacji kosmicznej może okazać się jedynym rozwiązaniem. Przypomnijmy, że technologia odzyskiwania wody z moczu już działa.
Tytuł projektu to: „Synthetic Biology for Recycling Human Waste into Food, Nutraceuticals, and Materials: Closing the Loop for Long-Term Space Travel” (“Przetwarzanie ludzkich odchodów w pożywienie, odżywki i inne produkty: obieg zamknięty w długodystansowych podróżach kosmicznych”)
Tym wszystkim, którzy marzą, aby w przyszłości zostać kosmonautą, życzymy smacznego.
