
Pitch Lake to inaczej Asfaltowe Jezioro. Jest to wielki dół o powierzchni 45 ha i głębokości ok. 100 metrów w całości wypełniony naturalnym asfaltem. Na świecie istnieją trzy takie twory. Dwa mniejsze znajdują się w Kalifornii i Wenezueli. Największe, opisywane przeze mnie, leży na wyspie Trynidad.
Asfalt z Trynidadu jest bardzo cennym i trwałym surowcem. Już w XVI był używany do uszczelniania kadłubów statków. Odznaczał się, w przeciwieństwie do również stosowanej w tym celu smoły, wytrzymałością na wysokie temperatury. Najbardziej znanym miejscem gdzie możemy spacerować po trynidadzkim asfalcie (oprócz oczywiście samego jeziora) jest waszyngtońska Pennsylvania Avenue, przy której znajduje się Biały Dom.

fot. Shriram Rajagopalan, Creative Commons
Do niedawna sądzono, że Pitch Lake to biologiczna pustynia. Nie spodziewano się, by jakieś organizmy były wstanie zamieszkiwać gorącą, lepką i toksyczną mieszankę ciężkich węglowodorów. Dlatego też dużą niespodzianką było odkrycie dokonane przez międzynarodowy zespół badaczy. Naukowcom udało się znaleźć w asfaltowym jeziorze sporo jednokomórkowych organizmów. Zidentyfikowano 20 linii bakterii i 9 archeowców. Organizmy zawsze występowały w społecznościach gdzie związki wydalane przez jedne stanowiły warunek przeżycia innych.
Odkrycie to jest jeszcze ciekawsze, gdy wspomnimy o tym, że podobne węglowodorowe jeziora mogą znajdować się na księżycu Saturna – Tytanie.
Kto wie, może w nich również mieszkają podobne organizmy?
Chcesz skomentować? Zapraszamy tutaj.
Polub NAUKLOVE na FACEBOOKU – dzięki temu nie przegapisz żadnego naszego wpisu.